Nie pojechaliśmy wczoraj nad zalew, ale przynajmniej kupiłem sobie Cosmopolitan.
Tata kupił Jasiowi ogrodniczki, ale lepiej pasowały na mnie.
Ta fotka trafiła na mój Instagram.
Dzisiaj natomiast na ostatni dzień wakacji poszliśmy do kina.
"W kinie w Lublinie kochaj mnie..."
Poszliśmy na "Sausage Party". Mówie wam. Genialna komedia.
Przed "Centrum Spotkania Kultur". To niesprawiedliwe. Dostałem tylko 4 lajki. A musi być conajmniej 10
Sejmik województwa. Moje przyszłe miejsce pracy.
Telewizja Polska Lublin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz