This is just after a rough check, so any corrections are welcome. Might need another category: OTC only over 18. pic.twitter.com/EIUnCnEeHS
— szescstopni (@szescstopni) November 2, 2020
Moją uwagę przykuł tweet, w którym pokazano mapę, na której porównano dostępność "viagry" i pigułki "dzień po". Polska jest ewenementem, ponieważ viagra w większości krajów dostępna jest na receptę, ale u nas można ją dostać od ręki. Natomiast inaczej jest z pigułką "dzień po", która w większości krajów Unii Europejskiej jest dostępna na żądanie, ale nie w Polsce.
Warto także dodać, że w obu wariantach Norwegia powinna być oznaczona kolorem zielonym, ale wszelkie błędy poprawiane są w odpowiedziach do tweeta, więc warto zajrzeć tam po ewentualne aktualizacje.
Dobrze pomyślane - przecież ksiądz nie pójdzie po receptę na viagrę, bo będzie wstyd w kolejce do lekarza, a tak kupi sobie bez recepty. A tabletka "po" ministrantom niepotrzebna
OdpowiedzUsuńWażna informacja! Jeśli weźmiesz tabletkę "dzień po" to w przypadku drugiej wpadki w krótkim odstępie czasu nie koniecznie musisz brać drugą - efekt działania pierwszej może się jeszcze utrzymywać. Warto to zgłosić lekarzowi, by się niepotrzebnie nie truć.
OdpowiedzUsuńNam się taka akcja trafiła paręnaście lat temu, że w odstępie tygodnia lub dwóch dwie gumki pękły. I dopiero kilka lat później znajomy farmaceuta wyjaśnił, że nie trzeba było drugiej tabletki organizować.
żałosne, odsetek pedofili wśród księży do ogólnego odsetku pedofili, jest mały. Ewidentnie chodzi o inne aspekty np ochrona życia, lepiej żeby zaliczyć i nie usunąć, niż nie zaliczyć a usunać mozna.
OdpowiedzUsuń