Po moim poście z 27 listopada dziennikarze Wspólnoty Łęczyńskiej postanowili zapytać radnego powiatu, czy nadal zamieszkuje powiat łęczyński. Przyznał się, że sprzedał dom w Kijanach, i że jest nadal zameldowany na terenie powiatu. Niemniej jednak na pytanie o to, czy w nim zamieszkuje nie chciał już odpowiedzieć (meldunek według kodeksu wyborczego nie daje prawa wybieralności, którego brak skutkuje utratą mandatu).
Gdyby opozycja chciała urządzić głosowanie w sprawie wygaśnięcia mandatu Wolińskiego, nie mogłaby liczyć na jakiekolwiek działania, albowiem radni KO i PiS są w koalicji. Widać to było m.in. podczas głosowania nad odwołaniem innego radnego - Arkadiusza Onyszki z PiS, który także nie zamieszkiwał naszego powiatu, a fikcyjnie zameldował się u starosty na czas wyborów samorządowych. Koalicja Obywatelska była przeciwko! Szef struktur Platformy Obywatelskiej w regionie i jednocześnie radny sejmiku, Krzysztof Bojarski, tłumaczył się w Gazecie Wyborczej, że PiS i KO są w koalicji, ponieważ polityka samorządowa nie jest równa tej na szczeblu krajowym. Dziwnym trafem po przejęciu władzy przez PiS w powiecie, nie utracił stanowiska dyrektora szpitala. Zaskakujące.Ostatnio ci sami radni głosowali za podwyżkami dla samych siebie. Wyobrażacie sobie, że będąc blisko z partią rządzącą prawo was nie dotyczy? I do tego czeka was dodatkowa gotówka.
Możesz wesprzeć moją działalność za pomocą Ko-fi. Dzięki!
Zaskakujące to jest to że akurat ta sprawa przeszła bez echa...
OdpowiedzUsuń