Także wczoraj dowiedzieliśmy się, że do krajowych preselekcji na Eurowizję dołączy kolejny uczestnik, któremu przyznano dziką kartę. Wybuchła mała drama i strach, że TVP powtórzy skandal z 2023 roku, kiedy to Blanka wygrała z pomocą zaprzyjaźnionego wobec niej jury. Oby do tego nie doszło, bo stracę jakąkolwiek wiarę w to, że Polska kiedykolwiek ten konkurs wygra (i tak szanse na to w najbliższej przyszłości są nikłe, ale nadzieja matką głupich). Zresztą, nie chcę siać defetyzmu. Niech wygra najlepszy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz