Położony w niesamowitym otoczeniu wzgórz i lasów w pobliżu miasta Gheorgheni zachwycił mnie przestronnością i dużą ilością zieleni.
Tyle piękna dookoła. Człowiek czuł się taki mały chodząc drogą, gdzie otaczały go te wielkie kaniony. Ich wysokość sięga nawet do 300 metrów! Po prawej widzicie na przykład małe kramiki z pamiątkami. Ludzie się tu zatrzymują, by po prostu podziwiać ten cud natury. Po lewej natomiast widzicie wiszący most nad rzeką. Delikatnie się chwiał, ale była to lekka dawka adrenaliny.
Niesamowitym uczuciem było też zbiegnięcie w dół z głową skierowaną ku skałom. Można było poczuć tą wolność. Ten zachwyt. Mam bogate słownictwo, ale to co zobaczyłem jest czymś, co sprawiło, że mogłem tylko patrzeć, podziwiać i nie myśleć o niczym innym niż jakie to jest spektakularne, cudowne, fenomenalne…
Po zamku przyszła pora na Park Narodowy Przełomu Bicaz i gór Hășmaș. Na samym początku odwiedziliśmy Lacul Roșu (Jezioro Czerwone), po którym pływaliśmy łódką.
Później pojechaliśmy do miejscowości Bicaz, położonej nad rzeką o tej samej nazwie. I to było po prostu… niesamowite. Tyle piękna dookoła. Człowiek czuł się taki mały chodząc drogą, gdzie otaczały go te wielkie kaniony. Ich wysokość sięga nawet do 300 metrów! Po prawej widzicie na przykład małe kramiki z pamiątkami. Ludzie się tu zatrzymują, by po prostu podziwiać ten cud natury. Po lewej natomiast widzicie wiszący most nad rzeką. Delikatnie się chwiał, ale była to lekka dawka adrenaliny.
Niesamowitym uczuciem było też zbiegnięcie w dół z głową skierowaną ku skałom. Można było poczuć tą wolność. Ten zachwyt. Mam bogate słownictwo, ale to co zobaczyłem jest czymś, co sprawiło, że mogłem tylko patrzeć, podziwiać i nie myśleć o niczym innym niż jakie to jest spektakularne, cudowne, fenomenalne…
Bo są ........zajebiste
OdpowiedzUsuńLaska za krótka (albo Ty za wysoki).
OdpowiedzUsuńAle kapelusz - idealny :)
Nie zakosiłeś może? ;)