Kolaże po jednym zdjęciu z każdego miesiąca |
Zdjęcie znad Dunaju w Bułgarii zrobione w poniedziałek. |
Moje najlepsze posty na Instagramie w tym roku |
Kolaże po jednym zdjęciu z każdego miesiąca |
Zdjęcie znad Dunaju w Bułgarii zrobione w poniedziałek. |
Moje najlepsze posty na Instagramie w tym roku |
Wracając do tematu wyroku. Już nie raz słyszałem w dyskusji: „bo te całe LGBT to chce przywilejów, a nie równych praw” i że tak naprawdę geje i lesbijki nie są dyskryminowane. I po prostu nie wiem, nie rozumiem, dlaczego tak niektórym przeszkadza możliwość życia w zgodzie ze sobą? Czy jak wezmę ślub z innym mężczyzną, a pragnę zrobić to w przyszłości, to zmieni to diametralnie życie jakiegoś faceta, który mieszka 300 km ode mnie? Nie!
Chcę jednak zwrócić uwagę na kilka aspektów, w których widać, że osoby LGBT walczą o „przywileje” takie jak:
Tam w dolinie, nad Dunajem
Stoi domek drogi mi,
Łzy wylewam za tym rajem
Kiedy serce o nim śni.
Och! trza było w nim pozostać
Ale żądze ludzi rwą, —
Moje miały orlą postać
Więc rzuciłem chatkę swą.
Po prostu wiersz dla żądnych przygód i odkrywania świata, zwłaszcza młodych odkrywców. Autor zginął będąc niewiele starszym ode mnie. Miał zaledwie 26 lat gdy poległ w powstaniu węgierskim. Muszę się zagłębić w jego twórczość, bo spodobała mi się, tak od serca.
Poranek w kawiarni.
W poniedziałek informowałem was, że wysłałem do wszystkich Urzędów Wojewódzkich wniosek o udostępnienie informacji publicznej odnośnie przekazanych kościołowi działek. Dostałem już odpowiedzi od połowy z nich.
Jak na razie jedyne województwo jakie mi odpisało bez żadnych problemów i pytań to woj. Lubuskie, które wysłało mi 18 stron dokumentu z wykazem przekazanych nieodpłatnie Kościołowi działek. Tak. 18 STRON! Z samymi działkami. A Lubuskie to drugie najmniejsze województwo.
Urząd Wojewódzki w Gorzowie Wielkopolskim był na tyle dobry, że podał mi także działki przekazane kościołom przez województwa Gorzowskie i Zielonogórskie sprzed reformy administracyjnej z 1999 roku, dlatego też na liście parafii, które te państwowe ziemie otrzymały znajdują się pozycje z obecnego województwa Zachodniopomorskiego (jest ich około 30).
Łącznie państwo na terenie województwa przekazało ponad 3400 hektarów ziemi. To powierzchnia ponad 34 kilometrów kwadratowych. Niewiele więcej niż wynosi powierzchnia miasta Żary. Link do wykazu tychże działek - KLIK.
Wspomniałem, że dostałem odpowiedzi z połowy województw. To prawda. Aczkolwiek czeka mnie nieco więcej roboty. Województwa Pomorskie i Podlaskie twierdzą, że takich danych nie posiadają i muszę wysłać wnioski z zapytaniem do każdego starostwa powiatowego na terenie tychże województw, a województwa Kujawsko-Pomorskie, Warmińsko-Mazurskie, Łódzkie oraz Świętokrzyskie domagają się interesu publicznego w przekazaniu tychże danych, woj. Zachodniopomorskie poprosiło natomiast o doprecyzowanie mojego zapytania. Jestem w związku z tym w kontakcie z prawnikiem, by móc wysłać odpowiedzi. Sądzę, że będzie to żmudna praca, która zająć mi może nawet dwa miesiące, ale będę się domagał tych informacji. Całość projektu podsumuję jak będę posiadał wszystkie niezbędne odpowiedzi. W międzyczasie możecie wesprzeć mnie groszem na Ko-fi (LINK), bo to, czym się będę zajmował naprawdę pochłonie mi sporo wolnego czasu. Z góry dziękuję!
Uwielbiam Spotify Wrapped, co roku radość z najnowszej listy jest przeogromna. Zresztą nie tylko u mnie, fajnie jest się porównać ze znajomymi i z rodziną w social mediach. W tym roku tradycyjnie moją ulubioną artystką jest moja idolka - Lady Gaga. Nieprzerwanie od 2018 roku :)
Swoją pierwszą spółkę – Pontes – Archidiecezja Lubelska zakłada jesienią 2015 roku. 15 listopada przed notariuszem, stawiają się ekonom lubelskiej kurii ks. Jarosław Orkiszewski i abp Stanisław Budzik.
Dotację z RPO Pontes dostaje dwa razy. Pod koniec grudnia 2020 na budowę farmy fotowoltaicznej (o mocy 0,480 MWp) w powiecie łęczyńskim otrzymuje 649 tys. zł. Kilka miesięcy wcześniej – w maju 2020 – z puli RPO dostaje 447 tys. zł. To pieniądze na „poprawę efektywności energetycznej w firmie”, a konkretnie na termomodernizację dwóch turystycznych obiektów.
Spółka na samym początku swojego istnienia sprzedała lubelskim deweloperom jedną z działek.
Sprawdziłem jak wygląda pieniężna skala (LINK) otrzymanej pomocy publicznej i przyznam, że takich kwot się nie spodziewałem. W 2020 roku pomoc wyniosła 1,2 mln złotych i pochodziła głównie od marszałka województwa lubelskiego.
Niemniej jednak na liście instytucji publicznych wspomagających spółkę znajdują się starostwo powiatowe w Kraśniku i starostwo w Opolu Lubelskim (które zresztą ostatnią pomoc de minimis na kwotę 38 tys. złotych wypłaciła 2 miesiące temu, a w lipcu jeszcze 8,9 tys.), ale także prezydent miasta Lublin, który przekazał z publicznych środków 47 tys. złotych dla Pontes.
Warto zwrócić uwagę, że majątek tej spółki pod koniec zeszłego roku to aż 24 mln złotych, z czego 3/4 to nieruchomości. Spółka dodatkowo chce postawić trzy apartamentowce w centrum Lublina na działce, której jeszcze nie posiada, ale jak zapowiada, planują ją kupić, bo w pobliżu znajdują się archidiecezjalne działki.
Lublin jest w podobnej sytuacji co Kraków, którego Stare Miasto jest także w znacznym posiadaniu przez Kościół. Ale to co się dzieje w Lublinie zakrawa o pomstę do nieba. Powiedzcie mi, po co Archidiecezji zakładanie spółek?
Wszystko to zainspirowało mnie do spytania wszystkich urzędów wojewódzkich o przekazanych przez samorządy działek na rzecz Kościoła od 1 stycznia 1999 roku. Jak dostanę odpowiedź to oczywiście o wszystkim poinformuję.