Można powiedzieć, że pogoda jak dzisiaj w okolicach jedenastej jest okropna. Co prawda, było deszczowo, ale ja jak zwykle przejechałem moje codzienne 20 km na rowerze. Kropelki deszczu mnie nie powstrzymywały. Ba. Sprawiały trochę przyjemności. Odrobinka deszczu nie szkodzi. Po prostu uwielbiam jak tak ociupinkę kropi. Jeny. Czekam na tę Eurowizję (we wtorek) i nie mogę się doczekać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz