piątek, 9 listopada 2018

Mglisty piątkowy ranek

Szedłem sobie do szkoły, mijałem park i sfotografowałem niesamowitą mgłę. Zabrała mi dech w piersiach. I opóźniła autobus do szkoły...
Dzisiaj na siłowni w 20 minut przebiegłem 3,5 km i spaliłem 306 kcal. Endorfiny aż szalały, trening sprawia mi prawdziwą radość w te smutne, jesienne dni :)

Brak komentarzy: