czwartek, 20 czerwca 2024

Dwa miesiące w „paszczy lwa”

We wtorek mały selfcare i wyjście na miasto, podczas którego zrobiłem zdjęcie z misiem.
Dziś było wyjątkowo przyjemnie. Z samego rana udałem się na ponad półgodzinny spacer po parku, a popołudniem udałem się na wędrówkę dookoła wyspy Kanta. Tak oto celebruję dwa miesiące na kolejnej obczyźnie. Zostały mi nieco ponad trzy tygodnie do końca pobytu. 
Niestety, dziś spotkało mnie też coś nieprzyjemnego. Ktoś próbował zalogować się na moje konto na Facebooku. Na szczęście dzięki weryfikacji dwuetapowej nie udało mu się. Niestety ten ktoś przy okazji przejął moje konto w serwisie Twitter. Jeżeli jakikolwiek post został tam dodany po godzinie 12:30 to nie jestem to ja! Staram się odzyskać konto, lecz jeśli się to nie uda, to na wszelki wypadek założyłem nowe konto. 

Brak komentarzy: