wtorek, 11 czerwca 2024

Ponart


Wyborcze emocje zdążyły opaść. Dziś udaliśmy się do Ponartu - dzielnicy miasta położonej na południe od centrum, obecnie nazywanej Dimitrowem. Zaintrygował mnie pierwszy punkt, który odwiedziliśmy. Był to plac wokół budynków dawnego browaru. Miejsce to przeszło gruntowną rewitalizację w zeszłym roku. Tablice informacyjne przedstawiały jak wyglądało to jeszcze na początku tej dekady. Skojarzyło mi się to z renowacją Manufaktury w Łodzi. Kompleks ceglanych konstrukcji unowocześniono poprzez oszklenie części elewacji. Perfekcyjnie się to komponowało. Postmodernizm, jakbym ja to ujął, hipsterski. Na miejscu znaleźć mogliśmy mleczny pawilon, warzywniak, bary, kawiarnie, a także sklep sprzedający słowiańskie posążki, między innymi rusałki. Przed wejściem, na betonowym podeście umieszczono kolorowy napis ПОНАРТ zrobiony z metalowych rurociągów. 



Całkiem całkiem.
Dawny luterański kościół pw. Najświętszej Maryi Panny. Świątynię przemianowano na prawosławną, lecz na bramie zachowały się zdobienia przedstawiające krzyż jednoramienny. Jedynie na kopule znajdowały się krzyże typowe dla cerkwi.
Zdołałem przy okazji upolować taką oto bluzę :)

Brak komentarzy: