Zabytkiem na plażę

Już nie pamiętam jak dawno byłem na plaży. Jednocześnie dzisiaj po Krakowie jeździły linie muzealne MPK, więc korzystając z okazji pojechałem starym Jelczem z Dworca Głównego na Kurdwanów, skąd tramwajem wybraliśmy się na Bagry!

Mogłem się popluskać i pochwalić moim beach body! Ciężko uwierzyć, że od mojego powrotu na siłownię minęło już 7 miesięcy!

Po ciężkim tygodniu pełnym dużej ilości pracy myślę, że taki odpoczynek jest najlepszy.

Słońce, woda, przyroda. Nie ma nic piękniejszego. 

Parada Równości 2023

Z samego rana wzięliśmy pociąg do stolicy. Cel? Oczywiście, że parada, którą dziś szedłem po raz trzeci! Odnoszę wrażenie, że z roku na rok ludzi maszerujących jest coraz więcej. Stanąłem przez chwilę na początku pochodu obserwując przechodzących ludzi. I końca nie było widać. Było tu ponad 100 pojazdów i grup, m.in. Bears of Poland, OGAE Polska, Miasto Jest Nasze, czy Lambda Warszawa. 

W Miasteczku Równości było mnóstwo stoisk, w których znaleźć można było miejsca do pozowania, robienia makijażu, własnych transparentów, czy kupienia gadżetów. Ludzi nie brakowało. Tych młodszych i starszych, większych i mniejszych. Każdy się uśmiechał i to się liczy.

Spotkałem wiele znajomych twarzy z całej Polski. Aż szok, że w takim tłumie kogokolwiek poznałem, albo że ja zostałem rozpoznany :)

Uwielbiam maszerować. Rzadko kiedy mogę poczuć taką swobodę i radość. 

Nie mogę się doczekać kolejnych!

Noc Kupały na Zamku Tenczyn

Nieopodal Krakowa znajduje się Zamek Tenczyn. Piękny zabytek z ponadsześćsetletnią historią. Przyjechaliśmy tam w celu zobaczenia na żywo obchodów tradycyjnego słowiańskiego święta - Nocy Kupały. 

Zanim zaczęliśmy obchody zwiedziliśmy ten cudowny obiekt. Kupiłem nawet miniaturową makietę na pamiątkę.

Widok na okolice.

Wraz z zachodem słońca rozpoczęło się prawdziwe święto. Rozpalono ogień i przygotowano obrzędy. Dookoła ogniska polano mleko, wcześniej wzniecając większe płomienie za pomocą jakiegoś proszku (nie wiem niestety co to dokładnie było). Później tłum gapiów dookoła został obsypany kaszą, następnie przygotowany został miecz, który polano miodem i zanurzono go w żarze, a na koniec zostaliśmy polani wodą. Po wszystkim pary mogły wspólnie skoczyć przez ogień, ponieważ według tradycji wtedy oficjalnie można było ich uznać za małżeństwo, nawet wbrew woli rodziców.

Świetna zabawa. Słowiańskie tradycje są naprawdę ciekawe!

9 na 10 polskich szpitali nie uratuje życia kobiety w zagrożonej ciąży

Wczoraj na Rynku w Krakowie, jak i w wielu miastach Polski odbył się protest „Ani Jednej Więcej” po śmierci 33-letniej ciężarnej Doroty, która trafiła do szpitala w Nowym Targu z bezwodziem i zmarła trzy dni później, ponieważ lekarze czekali na obumarcie płodu. Nowotarski szpital pod patronatem papieża Jana Pawła II posiada jego relikwie i nie dokonuje aborcji, bo jest to niezgodne z nauką Kościoła (źródło).

Jednak przypadek nowotarskiego szpitala nie jest odosobniony. Wiele kobiet już zdążyło odejść przez to jak szpitale podchodzą do tematu aborcji, oraz dzięki wyrokowi TK z 2020 roku. 

90% szpitali w Polsce nie uratuje kobiety w ciąży, która zagraża jej życiu (źródło). Są to po prostu przykre dane. 

Stworzyłem w zeszłym tygodniu mapę (niestety dane są niepełne, ale w miarę możliwości ją aktualizuję) pokazującą, gdzie znajdują się szpitale, w których nie dojdzie do legalnej aborcji, zgodnie z przesłankami przewidzianymi w prawie. 

Legenda i źródła znajdują się pod tym linkiem: KLIK

Gry wideo

Jest w Krakowie fajna miejscówka na Nowej Hucie i jest to Muzeum Gier Wideo. Znajdują się tu rożnej maści gry arcade. Klasyki takie jak Mario, Duck Hunt, czy Pac-Man, ale także nowości, ze współczesną szatą graficzną i sterowaniem. Gier było do wyboru, do koloru. Grałem w wyścigówki na imitacji motocykla, czy strzelanki z potworami. Widziałem też maty taneczne, ale cały czas były zajęte. Najbardziej mnie zaciekawiły maszyny do pinballu w różnych wersjach, m.in z Simpsonami i South Parkiem. 

Spotkało mnie tu dużo świetnej zabawy. Spodobał mi się szczególnie slogan: „Nigdy nie dorastaj”, który dostrzegłem przy wejściu.

No i pozwoliłem sobie kupić magnesik na pamiątkę :)

A przy okazji pochwalę się, że moja sylwetka robi się coraz ładniejsza :)