Spartanin

Co roku na Halloween planuję jakiś fajny kostium i zawsze wychodziły nici. W tym roku jednak się postarałem. Za niedługo wychodzę na imprezę i na chwilkę przed zrobiłem fit check. Jestem Spartaninem. Niestety bez tarczy i miecza, bo nie zdążyłem zrobić :)

Hełm zrobiłem samodzielnie za pomocą kartonu, taśmy i czerwonej bibułki, a peleryna została zakupiona w sklepie z materiałami i przycięta. Do tego kupiłem jeszcze sandały :D

Wczoraj byłem nawet u fryzjera, by ściąć się na zero.

A po fryzjerze oczywiście siłka. Niektórzy trenują formę na lato, a ja najwyraźniej na Halloween. 

Praca dla innych i praca nad sobą

„Pan nauczyciel” swoim żywiole. Cały tydzień w pracy. Zdjęcie po lewej z wtorku, po prawej ze środy, a te poniżej z wczoraj. 

Nauka wcale nie musi być nudna. Można uczyć się w naprawdę kreatywny sposób. Nawet grając w gry, albo poznając świat. Ucząc angielskiego możemy też powiedzieć nieco o matematyce, geografii, ogólnych ciekawostkach, a także o ekologii. 

Nawet nie wiecie jakie to wszystko jest niesamowite. Wkładamy dużo pracy, by wymyślić coś ciekawego i kształcącego, ale jednocześnie możemy w zamian odkrywać wszystko co nas otacza i jest dla nas nowe. Zyskujemy na tym wszyscy. I to jest właśnie najlepsze. Pracujemy dla innych, ale także pracujemy nad sobą. Rozwijamy się.

Wczoraj po raz pierwszy w życiu miałem okazję zobaczyć na żywo mecz hokeja. Nasza Csikszereda wygrała 4:3 po pełnym emocji meczu z Ferencvárosi TC z Budapesztu. Na początku drugiej tercji wygrywali 2:0, potem przeciwnicy zdołali dojść do prowadzenia 3:2, ale chwilę potem było wyrównanie do 3:3. Śpiewałem trochę węgierskich przyśpiewek (przynajmniej to co rozumiałem). Bardzo przyjemne doświadczenie.

Polska przyszłości

My, Polacy często zapominamy o tym, że pomimo wielu wad, nasze państwo rozwija się i coraz bliżej mu do światowej czołówki pod względem PKB, HDI i wielu innych czynników. Potencjał jaki czeka Polskę na najbliższe lata jest szczególnie ekscytujący. Jako nałogowy pochłaniacz treści geopolitycznych, w ostatnich dniach natrafiłem na mnóstwo artykułów i obejrzałem wiele filmów o Polsce i o tym, co czeka ją w przyszłości. I chcę to tutaj przedstawić.

Od 1990 roku polskie PKB wzrosło o 857%, co plasowało nas na drugim miejscu na świecie. Wyprzedziły nas jedynie Chiny. Aktualnie, Polska zajmuje 21. miejsce na świecie i 6. w Unii Europejskiej pod względem wielkości gospodarki. W 2015 roku McKinsey & Company w swojej publikacji przyznało, że Polska przeżywa swój złoty wiek. Polskę jako partnera zachwalają także Niemcy - czołowa światowa gospodarka! Takie wiadomości mocno cieszą, gdy zwróci się uwagę na znaczną zmianę także w jakości życia. Polska aktualnie plasuje się na 34. pozycji pod względem HDI, co stanowi bardzo dobry wynik, zwłaszcza, że Polska znajduje się w gronie państw bardzo wysoko rozwiniętych.

Polska jest również atrakcyjnym krajem dla zagranicznych inwestorów. Widać to, po rokrocznych wzrostach inwestycji z innych państw Europy, ale także ze Stanów Zjednoczonych. Od początku lat 90. zagraniczny kapitał zainwestował w Polskę prawie bilion dolarów. Miasta takie jak Warszawa, czy Wrocław znajdują się na liście GaWC, która bada relacje między światowymi miastami w kontekście globalizacji. Warszawa jest uznawana za metropolię Alpha-, Wrocław Gamma, a Poznań i Katowice za Gamma-. Przykład Wrocławia jest o tyle ciekawy, że nazywa się go nawet "Polską Doliną Krzemową". 

Wysoka koncentracja firm technologicznych i start-upów, rozwinięta infrastruktura, a także obecność renomowanych uczelni technicznych kształcących specjalistów z różnych dziedzin, to główne czynniki, które sprawiają, że Wrocław coraz częściej nazywany jest polską Doliną Krzemową.

– Wrocław rozwinął się jako ważny ośrodek technologiczny i innowacyjny dzięki kilku czynnikom – mówi Bankier.pl Jakub Karkocha, współzałożyciel wrocławskiego startupu LightApply, tworzącego platformy dla agencji pracy tymczasowej. – Po pierwsze, miasto posiada wysokiej jakości uczelnie i instytucje naukowe, które kształcą wielu specjalistów z dziedzin nauk ścisłych i technologii. Po drugie, znajduje się tu dobrze rozwinięta infrastruktura technologiczna, w tym centra badawcze i laboratoria, co sprzyja rozwojowi nowych technologii. (źródło)

Chociażby już teraz we Wrocławiu powstają nowe wieżowce, z czego jeden ma zdeklasyfikować obecnie najwyższy w mieście Sky Tower. W międzyczasie w Warszawie rok temu ukończono budowę największego budynku w UE jakim jest Varso. W tej chwili w stolicy budowane są cztery ponad stumetrowe wieżowce, a aż 12 takich dostało pozwolenie na budowę i prace nad nimi rozpoczną się w najbliższych latach. Dodatkowo ponad 16 projektów ponad stumetrowych budowli czeka aktualnie na takie pozwolenie. 

Polska to nie tylko Warszawa i Wrocław. Unia Metropolii Polskich obejmuje także: Gdańsk, Lublin, Kraków, Katowice, Szczecin, Rzeszów, Łódź, Poznań, Bydgoszcz i Białystok. UMP powstała jako fundacja dążąca do powiązania dużych miast postkomunistycznych z miastami Europy Zachodniej. UMP niedawno oceniała jak będą wyglądać miasta przyszłości według raportu Saint-Gobain we współpracy z Polskim Towarzystwem Studiów nad Przyszłością. Kluczowe w funkcjonowaniu miast będą: jakość warunków pracy, dostępność mieszkań, infrastruktura miejska związana ze spędzaniem wolnego czasu oraz transport. Najlepszym miastem przyszłości jest Warszawa. Na drugim miejscu plasuje się Wrocław, podium zamykają Katowice, ex aequo na czwartym miejscu mamy Poznań i Gdańsk, potem jest Łódź i Kraków. 

Nie można też zapomnieć o inwestycjach jakie się szykują. Moim zdaniem najbardziej potrzebną z nich jest budowa elektrowni jądrowej, której budowa ma rozpocząć się już w 2026 roku na Pomorzu, w gminie Choczewo w powiecie wejherowskim. Jest to przede wszystkim ważne w kontekście ochrony środowiska. Inne godne uwagi inwestycje obejmują także morskie farmy wiatrowe Baltica, fabrykę półprzewodników Intel w okolicach Wrocławia, czy fabrykę elektrycznych samochodów dostawczych Mercedes w Jaworze. 

Boom gospodarczy Polska przeżyła również dzięki dołączeniu do Unii Europejskiej, która umożliwiła naszemu krajowi rozwój w każdej, nawet najbiedniejszej gminie. Fundusze Europejskie to ponad 100 tysięcy umów i ponad 350 mld wsparcia z UE. Wspierają one nie tylko jednostki samorządu terytorialnego, ale także osoby fizyczne i przedsiębiorstwa. Nabory trwają non stop i idealnie odzwierciedlają czym jest idea zrównoważonego rozwoju. Wszakże mówi o tym hasło: "Człowiek - najlepsza inwestycja". Przykłady wsparcia to chociażby dotacje na rewitalizację naszego dziedzictwa kulturowego, co wzmacnia również rozwój polskiej turystyki. Polskę w 2019 roku odwiedziło 21,4 mln turystów, co uczyniło ją 18. najczęściej odwiedzanym krajem na świecie. Polska posiada chociażby 17 obiektów na liście światowego dziedzictwa UNESCO.

Wraz z kolejnymi latami wzrasta także zaufanie wobec nowych technologii. 80% Polaków uważa, że cyfryzacja jest w stanie pomóc rozwiązać najważniejsze problemy z jakimi boryka się nasz kraj. Wynika to z 4. edycji raportu "Technologia w służbie społeczeństwu. Czy Polacy zostaną społeczeństwem 5.0" przygotowanego przez Fundację Digital Poland wraz z firmą GfK Polonia.

Osobiście uważam, że już za kilka lat będziemy patrzeć na to z dumą. Niesamowite, jak Polska cały czas idzie do przodu, nawet pomimo wielu kryzysów po drodze. Zdarzało się wiele złych rzeczy, ale jestem pełen optymizmu na przyszłość. Nie mogę się tego doczekać!

Źródła: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16

Figle pogodowe

Dobry humor, piękna pogoda, przygód ciąg dalszy. Czekają mnie kolejne miesiące w Rumunii i czuję, że jestem na to gotowy, nawet, mimo tego że w chwili wyjazdu miałem przed oczami ogromną tęsknotę za Polską. Nie jest jednak tak łatwo opuścić swój dom. 

Przyszłość stoi przede mną i mówi wprost, że dam radę. Że daję coś od siebie, że pomagam, a jednocześnie będę mógł to wszystko niedługo wykorzystać jako naprawdę pozytywne doświadczenie, które już teraz uczy mnie większej samodzielności. 

Jesień trwa już prawie miesiąc. Dwa dni temu w Braszowie nosiłem płaszcz i czapkę. A dzisiaj? Dzisiaj mamy 27 stopni. Wykorzystałem ten moment na spacer po mieście i chwilę myślenia nad wszystkim co się ostatnio dzieje. Przecież jeszcze tydzień temu byliśmy przejęci wyborami. 

Coś czuję, że gdy wrócę do Polski to wszystko zacznie być po prostu inne.

Niespodziewany Braszów

We wtorek, po 23 wyjechałem w bardzo długą drogę do Rumunii, by kontynuować dalej mój wolontariat. Miałem dotrzeć do mojego miasteczka w nocy, ale opóźnienie mojego autobusu zmusiło mnie do nagłego noclegu w przepięknym Braszowie. Po ponad dwudziestu godzinach spędzonych w autobusie w końcu mogłem zasnąć na wygodnym łóżku, a gdy wstałem, mogłem skorzystać z okazji i odwiedzić to ciekawe miasto, trochę na szybko, ale to nie szkodzi.

Stare Miasto, a za mną w tle Czarny Kościół. Na pierwszym zdjęciu, na samej górze natomiast sfotografowałem ratusz, a z tyłu można dostrzec napis „Brasov” na wzgórzu.

Przepiękne uliczki.

Pocztówki na pamiątkę. A po prawej budynek administracji okręgu Braszów (nie wiem jak to dokładnie nazwać po polsku, możliwe że jest to odpowiednik naszego urzędu marszałkowskiego, bądź wojewódzkiego) 

Zwiedzanie na spontanie też jest super :)

No i po wyborach

Źródło

Dziękuję każdemu kto postanowił oddać na mnie głos. 249 krzyżyków przy moim nazwisku, na samym początku mojej politycznej drogi jest dla mnie naprawdę cenne. Obiecuję, że za 4 lata pójdzie mi dużo lepiej. 

Cały wczorajszy dzień śledziłem na bieżąco aktualizowane wyniki. Komentowałem ze znajomymi, analizowaliśmy wspólnie wszystko i naprawdę jesteśmy podekscytowani tym co się stało. Można mieć za sobą cały aparat państwa, spółki, ogromne fundusze, media publiczne, mnóstwo tytułów czasopism… a i tak przegrać wybory. W narodzie siła. Zwłaszcza krzepią takie historie jak ta w słynnej na całą Polskę komisji na wrocławskim Jagodnie, gdzie ludzie stali w kolejce do trzeciej/czwartej rano. PiS zdobył tam najmniej głosów ze wszystkich komitetów ogólnopolskich - 5,9%

Co mnie najbardziej ucieszyło? Mandat poselski dla Łukasza Litewki z Sosnowca, który zasłynął swoimi banerami z pieskami ze schronisk. Zdobył ponad 40 tysięcy głosów, najwiecej ze wszystkich kandydatów w okręgu nr 32 i zrobił kawał dobrej roboty dla Lewicy. Podziwiam go. Zresztą tak jak wiele osób w całej Polsce. 

W nas, młodych jest ogromna siła! To właśnie dzięki nam PiS przegrał!

Kolejny dobry news to mandat dla Doroty Olko (4 lata temu byłem zły, że nie dostała się do sejmu). Zachwyca mnie również mandat senatorski dla Anny Górskiej z Partii Razem, której nie dawano szans, bo walczyła o mandat z Wojewodą Pomorskim, który miał zmiażdżyć wszystkich wynikiem. A tu jednak czekała nas miła niespodzianka (a ja przed wyborami w nią wierzyłem). Martwiłem się troszkę o Katarzynę Kotulę, ale mogłem odetchnąć z ulgą, bo z pewnością zobaczę ją w przyszłym sejmie.

Szokujące fakty? Brak posła mniejszości niemieckiej w sejmie. Lewica z 9 senatorami (cztery lata temu miała ich 2), a jednak ze znacznie zmniejszonym klubem parlamentarnym. Pakt senacki zdominował mocno senat. Ulżyło mi, że mój Lublin będzie dalej miał senatora z opozycji (choć już niedługo nie będzie to opozycja). Inna ciekawostka? 11 głosów zadecydowało o tym, że Koalicja Obywatelska odbiera PiS jeden mandat w woj. świętokrzyskim.

Jaką mam nadzieję? Mam nadzieję, że poprawi się sytuacja osób LGBT. Na to liczę najbadziej. Jest wiele bliskich mi spraw, które dla większości ludzi są ważniejsze niż jakaś tam „błahostka”, ale to jest moje osobiste odczucie, coś na czym mi najbardziej zależy.

Wybory parlamentarne 2023

Święto demokracji! Po prawie trzech latach od ostatnich wyborów nastąpił dzień kolejnych, który wypada właśnie dzisiaj, 15 października 2023. Przed godz. 10 razem z mamą i bratem poszliśmy głosować i rodzinnie wrzuciliśmy nasze karty wyborcze do urny. Jest stres? Jest! Emocje sięgają zenitu, a o 21, po zakończeniu ciszy wyborczej jeszcze nie będziemy wiedzieć wszystkiego. Tak jak w 2019 i 2015 roku będę robił własną mini relację z dzisiejszego dnia. 

Edit: 10:54 

Miło się ogląda relację w social mediach, gdzie ludzie się chwalą, że oddali głos. W każde wybory uwielbiam na to patrzeć. Cieszę się, że od skończenia osiemnastu lat nie przegapiłem jeszcze żadnych.

Edit: 11:29

Polecam mocno tweety Pawła Żuchowskiego z RMF24, który udostępnia zdjęcia Polaków głosujących na całym świecie. Ogromne wrażenie zrobiła na mnie relacja z Melbourne.

Edit: 12:30 

W mojej OKW frekwencja na godzinę 12 wyniosła 23,58%. Dla porównania. W pierwszej turze wyborów prezydenckich w 2020 roku było to 27,79%, a w drugiej 23,92%. Frekwencję w skali kraju poznamy o 13:30. 

Edit: 13:38

Frekwencja na godz. 12 w całej Polsce wyniosła 22,59%. W tym samym czasie w wyborach parlamentarnych w 2019 roku wyniosła 18,14%.

Edit: 14:28 

Największa frekwencja według danych PKW w gminach na godz. 12 padła w Krynicy Morskiej - 52,98%. Najmniejsza zaś w gminie Pawłów w powiecie starachowickim - 12,20%. Jeśli mowa o województwach, to największa frekwencja jest w woj. Podlaskim, a najmniejsza w Opolskim (odpowiednio 25,23% i 19,75%).

Edit: 17:17

Na godz. 17 frekwencja w mojej OKW wyniosła 49,19%. 4 lata temu było to 43,57%.

Edit: 18:40 

Na godz. 17 frekwencja w całej Polsce wyniosła 57,54%. 4 lata temu było to 45,94%. Podejrzewam, że idziemy na rekord w historii Polski. Pytanie brzmi, jak to się przełoży na wyniki? 

Edit: 21:03

Najwyższa frekwencja w historii i 248 mandatów dla opozycji według Exit Poll. Radość, duma!

A tutaj głos oddany przeze mnie. Dumny, że mogłem oddać go na samego siebie. Emocje mocno zeszły. Czeka nas długa noc! Dziękuję każdemu! 

Zmotywowany

W tematach politycznych cisza jak makiem zasiał. Chwilka na refleksje, przemyślenia, czy spędzenie aktywnie czasu.

Dzisiaj pogoda była bardzo przyjemna, dlatego też wybrałem się na dość długi spacer, bo bez ruchu to ja wytrzymać nie umiem. No i właśnie jest coś czym mogę się naprawdę szczerze pochwalić. W maju ważyłem ok. 105 kilo. Dzisiaj na wadze mogę zobaczyć już 92.

Jestem z siebie naprawdę dumny. Cieszy mnie zwłaszcza fakt, że nie jem jakoś drastycznie mniej, tylko przede wszystkim dbam o ruch. Zmienia się ciało, zmienia się mental, i zmienia się przede wszystkim samopoczucie. Ale chcę dążyć do jeszcze lepszej sylwetki. Moim celem jest półmetrowy biceps. Uwielbiam siłownię, uwielbiam trenować i czuć satysfakcję z pracy nad sobą! 

Ostatnie godziny kampanii

Już za kilka godzin rozpocznie się cisza wyborcza. Oznacza to koniec kampanii i czas do namysłu nad niedzielnym głosowaniem. Na szybko zrobiliśmy właśnie ostatnie zdjęcie z moim plakatem wyborczym, który zachowam sobie na pamiątkę!

Moje plakaty w Lublinie i w Łęcznej. Dziękuję bardzo mojemu bratu za pomoc! Znalazłem się nawet obok mojego dobrego przyjaciela Roberta Lachowskiego, któremu szczerze kibicuję, by zyskał jak najlepszy wynik. Ogólnie bardzo mnie cieszy, że mogę być obecny na listach Lewicy. Razem z ludźmi, z całej Polski, których dobrze znam i cenię i z którymi wiele razy współpracowałem. Mamy też dużo młodych i pełnych zapału osób. 

Dziękuję wielu osobom z całego kraju, które poleciły głos na mnie swoim znajomym mieszkającym w okręgu numer 6. Wiele osób napisało mi również, że na mnie zagłosuje. Wszystko to mnie niezmiernie cieszy i jestem za to naprawdę wdzięczny. 

Mam również ogromną nadzieję, że w poniedziałek obudzimy się z informacją, że Koalicja Obywatelska, Lewica i Trzecia Droga zdobędą sejmową większość i będą współtworzyć przyszły rząd. Jestem pełen optymizmu, że nam się wszystkim uda!

Te cztery lata będą nasze. Wierzę w to. 

Ja tylko na chwilkę

Nie pomyślałbym, że w tym roku trzy razy będę w Budapeszcie, a jednak. Za każdym razem była to tylko przesiadka, tak jak w tym przypadku. Ale znalazłem chwilkę, by podjechać metrem do słynnego budynku parlamentu. Jechałem do Krakowa prawie 25 godzin! Dokładniej 24 godziny i 45 minut. Zmęczony, zapocony, z bagażem, byle zagłosować u siebie.

A jeszcze z wczorajszego dnia pracy trafiło mi się takie fajne zdjęcie. Kocham to co robię.

Tydzień do wyborów

Już za tydzień o tej porze będziemy głosować w lokalach wyborczych, by wybrać rząd na następne cztery lata. Ostatnie 8 lat rządów PiS osłabiły Polskę na arenie międzynarodowej, a także doprowadziły do popsucia wielu ważnych aspektów życia publicznego. Chodzi mi m.in. o kulturę, edukację, czy ochronę zdrowia. W jaki sposób? Podam kilka przykładów:

• Szpitale za rządów PiS zadłużyły się o 45% od momentu przejęcia przez niego władzy, do 2021 roku. Sytuacja nadal nie uległa poprawie.
• Instytucje kultury po objęciu przez PiS władzy były wrogo przejmowane (nawet jeśli te nie działały pod MKiDN), po to, by działały zgodnie z polityką rządu. Dla PiS największym dziedzictwem kulturowym Polski jest Kościół, który obsypywany jest miliardami złotych, które stanowią większość pieniędzy przeznaczonych na zabytki i inne dobra kultury.
• W szkołach uczniowie są przeciążeni materiałem i spędzają na nauce nawet 50 godzin tygodniowo. Pierwszy rok urzędowania ministra Czarnka ładnie został podsumowany tutaj.

Jako kandydat do sejmu wypowiedziałem się w kwestionariuszu organizowanym przez stronę Mam Prawo Wiedzieć (link). Po kliknięciu w link zobaczycie moje odpowiedzi na najważniejsze pytania w tej kampanii, m.in. dotyczące mieszkalnictwa, bezpieczeństwa, kultury, czy spraw społecznych.

O mnie i moim krótkim politycznym biogramie napisał wczoraj w swoich mediach społecznościowych także magazyn "Replika", którego czytelnikiem jestem już od 4 lat! Dziękuję! Na ich Instagramie oraz Facebooku możecie znaleźć także wzmianki o innych kandydatach do sejmu, którzy są jawnie osobami LGBT.

Leżą mi na sercu prawa człowieka, dostęp do informacji, brak cenzury i ochrona kultury. Nie może dochodzić do takich sytuacji jak ostatnio w Bogatyni, gdzie całe miasto zostało pozbawione prądu tuż przed emisją materiału TVN24 o m.in. pobliskiej elektrowni w Turowie (oczywiście był to całkowity przypadek, prawda?). Obyśmy już za tydzień dokonali zmiany na lepsze. Kocham Polskę i uważam się za patriotę, a dla mnie patriotyzm to nie jest tylko pompatyczność, ale także dbanie o wspólne dobro. 

Miasto Drakuli

Sighisoara. Piękne miasteczko w sercu Transylwanii, którego Stare Miasto znajduje się na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Miejsce urodzenia słynnego Włada Palownika, zwanego także Drakulą. To tutaj spędziłem dzisiejszy dzień i jak zwykle jestem zachwycony. To u mnie naturalne. Zachwycać się nowymi i pięknymi miejscami.

A w tym mieście naprawdę można wiele zobaczyć.

Weszliśmy chociażby na wieżę zegarową. Niestety nie mogliśmy wejść na taras widokowy, niemniej jednak udało mi się wykrzesać ciekawe fotografie. Szczególnie podoba mi się to po prawej. Anioł spogląda na miasto.

Później weszliśmy na Kościół na Wzgórzu, gdzie mogliśmy podziwiać jego wnętrze i barokową architekturę sakralną. 

Szczególnie podobały mi się wąskie uliczki. Co jeden budynek to inny kolor. Raz pomarańczy, raz zieleń, potem róż i błękit. Tego było mnóstwo. Uwielbiam takie widoki. 

Widzieliśmy też Dom Drakuli, ale było to głównie słuchanie o historii jego życia, które notabene było bardzo ciekawe i słuchałem o nim z ogromnym zainteresowaniem. Gorąco polecam to miasteczko. Na każdym kroku widać, że to miasto Drakuli, bo praktycznie wszystkie pamiątki w sklepach dość jasno o tym przypominają. Transylwania rządzi!