niedziela, 31 marca 2019

Niesamowity weekend



Dzisiaj kolejny raz wybrałem się nad rzekę, przechadzając się po miejscach nieco trudniej dostępnych. Siedziałem przy brzegu, słońce idealnie świeciło, a ja rozmawiając przez telefon podziwiałem to, że przynajmniej natura w mojej okolicy jest cudowna.
W piątek było ognisko, wczoraj przechadzki ze znajomymi i sesja zdjęciowa. Dzisiaj natomiast ugotowałem pierwszy w życiu rosół i wyszedł cudownie, znowu się przeszedłem jak już pisałem wcześniej, a na dodatek obejrzałem dwa filmy, które mocno poprawiły mi humor i idealnie pasują w mój typowo popkulturowy móżdżek. Pierwszy to "Jak romantycznie!" z cudowną Rebel Wilson i Priyanką Choprą, no i oczywiście spodobała mi się cała fabuła. Lubię się wczuwać w filmy tego typu. Komedie romantyczne, życie codzienne, takie czasem wyidealizowane do przesady, to jest mój gust, który lubię. Drugi film to "Soltera Codiciada", który miał miejsce w malowniczej Limie - stolicy Peru. Podobała mi się w nim nowoczesność, wystrój mieszkania Marii, która miała śliczny dom, oraz prawdziwość zetknięta ze współczesnymi realiami, byciem sobą i całkiem dobrymi interakcjami społecznymi. Urzekła mnie zwłaszcza postać Caroliny, która zdaje mi się przedstawiać lekką, żeńską wersję wymarzonego mnie. 
Oby kolejny weekend też tak mi minął radośnie :)

Brak komentarzy: