Do dnia dzisiejszego o pośle Marcinie Duszku mało kto słyszał. Nic dziwnego skoro podczas tej kadencji sejmu (która trwa ponad rok) nie wystąpił ani razu na posiedzeniach sejmu, a interpelacji ma ledwie 25. Dla przykładu Barbara Nowacka ma ich odpowiednio 108 i ponad 400, a Anna Maria Żukowska 13 i 111.
Kasę pobiera tak samo jak wszyscy posłowie. Widać w PiS jest zasada: mierny, bierny, ale wierny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz