Zwracam się z uprzejmą prośbą do Burmistrza Świdnika o stanowisko ws. zniszczeniażłobka i przedszkola "Tęczowy Domek” w Świdniku. W nocy z 1 na 2 maja 2021 r. nieznani sprawcy zdewastowali budynek polewając elewację i plac zabaw oleistą mazią. Od ponad dwóch lat Świdnik jest tzw. "Strefą wolną od LGBT”. Uchwała o LGBT według radnych jest symboliczna, niemniej jednak prowokowana przez nie nienawiść i agresja już nie jest. Prośbę swoją motywuję chęcią zobaczenia, że w mieście Świdnik nie ma miejsca na niszczenie czyjejś własności, niezależnie od tego, czy jest kojarzona z LGBT, czy nie.
O zgłoszonym przeze mnie wniosku wspominał także post na Facebooku Młodych Razem Lubelskie
Odpowiedź otrzymałem kilka dni temu, ale dzielę się nią dopiero dzisiaj. Jest ona trochę dwuznaczna.
Każde działanie niezgodne z prawem, obowiązującymi normami moralnymi powinno budzić nasz sprzeciw i zasługiwać na potępienie. Tak też jest i w tym przypadku. Jest to oczywisty truizm.
W końcu o co chodzi z działaniami niezgodnymi z obowiązującymi normami moralnymi? Rozumiem, że odpowiedzi na pytania w takich sprawach często padają w formie nie wskazującej jednocześnie po której stronie się stoi, ale czasami odnoszę wrażenie, że jednak tutaj przesadzono. Działanie owszem niezgodne z prawem, ale czy niezgodność tej dewastacji z obowiązującymi normami moralnymi dotyczyła na pewno samego aktu wandalizmu? Możemy się tylko domyślać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz