Przede wszystkim, dzięki smartfonom i innym urządzeniom kreujemy siebie. Dzięki kontaktom społecznym jesteśmy w stanie pokazać np. jak wygląda nasze życie społeczne. Możemy zrobić zdjęcie śniadania, które przyrządziliśmy, pokazać miejsca naszej podróży, pochwalić się swoją opinią na jakiś temat. Dzięki temu wchodzimy w dyskusje, patrzymy co u naszych znajomych, przez sieć poznajemy także nowe osoby. Kontakty międzyludzkie nigdy nie były tak łatwe jak na przestrzeni ostatnich lat. W każdej chwili możemy do kogoś zadzwonić, czy wysłać wiadomość przez komunikator. Niezależnie, czy jest dziesięć, sto, czy pięć tysięcy kilometrów od nas. Przykładowo, jeszcze 100 lat temu nie mielibyśmy szans poznać kogoś z drugiego końca globu bez fizycznego kontaktu. Dzisiaj jest to możliwe! Fascynujące.
Człowiek zawsze był „ciekawy” otaczającego go świata. Każde odkrycie, przełom, wynalazek był wynikiem tego, że ludzkość pragnęła i wciąż pragnie się rozwijać. Kiedyś były biblioteki, które umożliwiały dostęp do książek, w których można było znaleźć wiedzę. Dzisiaj biblioteki także istnieją, ale mamy także własne przenośne, które w każdej chwili pomogą. Jakże fascynujące jest zapytanie własnego zegarka: „Hej, Siri. Co jest stolicą Libanu?”, by po kilku sekundach odpowiedział, że jest to Bejrut. To tylko przykład, który jednak dobrze pokazuje jak daleko ludzkość zaszła w udostępnianiu wiedzy. Łatwość jej zdobywania to kolejny czynnik, który sprawia, że tak bardzo chętnie posiadamy te sprzęty.
Chcę uczyć się niemieckiego? Od czego są książki! Niemniej jednak nie wszędzie je mogę wziąć. Dlatego jak jadę np. autobusem, to poświęcę trochę czasu na naukę kolejnych słówek. Takie czasy. Ale przynajmniej nuda jest zabijana w produktywny sposób.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz