środa, 30 listopada 2022

Krakowski klimat

Już prawie tydzień mija od mojej przeprowadzki do Krakowa. Za mniej niż 10 godzin zaczynamy ostatni miesiąc roku, a ja cały czas jestem uradowany jak dziecko i staram się żyć jak najlepiej i jak najciekawiej. Przedwczoraj na przykład pierwszy raz w życiu zjadłem ośmiornicę w Zazie Bistro na Starym Mieście. Niezapomniane wrażenie. Nie spodziewałem się tak dobrego smaku. 
Oczywiście kontynuuję moją przygodę z siłownią. Mam nadzieję, że na lato będę miał ładną sylwetkę. No i dawno nie czułem zakwasów. Czuję satysfakcję z tego powodu i jestem pełen energii. Tęskniłem za tym.
Wczoraj jeszcze wybrałem się do Ikei kupić stolik i lustro do pokoju. Uwielbiam jak oni układają tam pandy. Niektóre były przebrane za kucharza, niektóre w szlafrok. Po prostu urocze. 

Powiem szczerze, że lubię zmiany. Wtedy życie nabiera kolorów i wszystko może być przygodą. 

A poza tym dzisiaj wleciało Spotify Wrapped. Lady Gaga co roku na prowadzeniu. Jaram się! Przesłuchałem prawie ćwierć miliona minut. 

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Jak lubisz jeść zwierzęta, to polecam Ci zobaczyć film "Dominion" na youtubie ( są polskie napisy) oraz "Czego nauczyła mnie ośmiornica" na Netfiksie.