No i oficjalnie wiemy, że Konserwatyści osiągnęli mocny sukces. Ostatnie trzy lata niczego nie nauczyły mieszkańców Wielkiej Brytanii. Szkoda, naprawdę szkoda. Sytuacja tego kraju była mi o tyle bliska, że planowałem tutaj studiować. Dzisiejszy wynik wyborów uświadamia mnie, że podjąłem jednak rozsądną decyzję poprzez rezygnację z London Met. Współczuję tym Brytyjczykom, którym zależało na tym by pozostać w UE. Taka jest wola większości i trzeba ją uszanować, chociaż jej kompletnie nie rozumiem. Dla UK będzie to oznaczać naprawdę spory kryzys. Ich pozycja w środowisku międzynarodowym również nie ulegnie polepszeniu. UK nie będzie prężnym, niezależnym mocarstwem. To nie jest początek XX wieku.
Ciekawi mnie co się stanie z Polakami i innymi obcokrajowcami mieszkającymi na terenie wysp. Na pewno nie wróży się im niczego dobrego. Zresztą dla Brytanii jest to swego rodzaju cios dla ichniejszej gospodarki. Liczyłem, naiwnie, na dobry wynik Partii Pracy, chociaż nie do końca podoba mi się ich przywódca. Widać jednak, że na terenie Europy prawica ma się mocno za dobrze. Te wybory rozczarowały mnie tak samo jak październikowe w Polsce. Niemniej jednak demokracja jest demokracją. Jest piękna, nic jej nie zrani. Jedyne na co mogę teraz liczyć, to to, żebyśmy nadal byli ważni, jako Polska, dla UE.
Teraz Boris Johnson wyprowadzi swój kraj ze wspólnoty. Kto będzie mu przyklaskiwał? Rosja? PiS? Boję się o losy Europy, gdy coraz popularniejszy jest eurosceptycyzm i nacjonalizm. Nie podoba mi się to, ale dopóki jestem w mniejszości, to nie mogę nic zaradzić. Mogę jedynie zachęcać większość do przejścia na moją stronę. A nie warto robić tego siłą, bo przestaniemy mieć do czynienia z demokracją, a ze zwykłym autorytaryzmem i użyciem siły po to by przeforsować swoją rację.
4 komentarze:
większość Polaków, która siedziała kilka lat miała czas by zostać obywatelami UK, jeśli zależało im na zostaniu. Cameron ogłosił zamiar przeprowadzenia referendum jeszcze w styczniu 2013. Gdyby ktoś wtedy dopiero przyjechał do UK i zadbał o wszystko, to już od dwóch lat byłby stałym rezydentem a od roku miałby szansę być obywatelem
więc to w sumie jest odpowiedź na twoje "co z biednymi Polakami?". Jeśli ktoś chciał zostać - miał mnóstwo czasu by sobie to zapewnić.
Myślę, że dobrze zrobili opuszczając UE, myślę że wyjdzie im to na plus:)
"Ostatnie trzy lata niczego nie nauczyły mieszkańców Wielkiej Brytanii." :D :D co za bzdura. Czego niby miały nauczyć? Że Unia taka cudowna? Że Timmermans wespół z Schulzem tak na prawdę chcą tylko ich dobra (podobnie zresztą jak Polski)? Fantyczni eurokraci pokazali tylko i wyłącznie, że mają gdzieś praworządność, traktaty i szeroko pojęte wartości, którymi wycierają sobie każdego dnia gęby. Liczą się tylko urojone "wartości europejskie" które z fundamentami Europy nie mają nic wspólnego i wola garstki fundamentalistów forsowana na przekór woli suwerennych narodów. Wspaniałe czasy czekają dumne narody brytyjskie, wolni od parodii demokracji, groteski neokomisarycznych rządów i fanatyzmu kosmopolitów.
Prześlij komentarz