czwartek, 10 kwietnia 2025

Łańcuch z kłódką

Wczorajszy trening był bardzo dobry. Widzę po sobie spory przypływ siły. Otrzymałem też kilka porad żywieniowych, które zapragnąłem wziąć sobie do serca. Wstyd się przyznać, ale w życiu bym nie pomyślał, że kalafiora można jeść na surowo. W takiej formie jest nawet bardzo smaczny. Dodatkowo, z wtorkowej sesji wróciłem z nowym łańcuchem i kłódką na szyi. „Zupełnym przypadkiem” zgubił się kluczyk, ale to nic nie szkodzi. Zawsze chciałem mieć taki komplet. Będę dobrze wyglądać na Folsom Europe, bo pod koniec sierpnia zamierzam się wybrać. 

Brak komentarzy: