Zazwyczaj chodzę na treningi bardzo późno, ale dzisiaj zrobiłem wyjątek i wyszedłem z domu o trzynastej. Na szczęście nie było tłoczno. Nie musiałem nawet czekać aż cokolwiek się zwolni, więc można ogłosić mały sukces. Może zacznę przychodzić na siłkę o zbliżonych porach? Przede wszystkim dlatego, że po drodze mam Lidla, a tam są najlepsze oferty z produktami wysokobiałkowymi. Na zwykły wypad zakupowy to jednak za daleko. A teraz byłoby to, tak przy okazji…
Dzisiaj poleciała klata i muszę przyznać, że mocno zapiekła. Na tym zdjęciu wyszedłem naprawdę bardzo dobrze i z tego powodu aż mam ochotę na świętowanie. W poniedziałek oglądałem najnowszą część Oszukać Przeznaczenie, która wyszła w tym miesiącu. Za dzieciaka miałem hopla na punkcie tej serii. Muszę przyznać, szóstka jest bardzo dobra. Jedna z lepszych, powiedziałbym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz