W sobotę na TVP Lublin pojawił się materiał o mowie nienawiści, jaki spotkał starostę łęczyńskiego i jego rodzinę.
Sprawa została zgłoszona przez starostę na policję, która sprawę wyjaśnia. Jak widać na załączonym powyżej obrazku (źródło: TVP Lublin) mail został wysłany 4 sierpnia. Tego samego dnia syn starosty zaczął grozić pozwami tym ludziom, którzy skomentują sprawę z setkami tysięcy złotych dotacji dla jego fundacji od Glińskiego. Mój wpis na ten temat zobaczyło kilkanaście tysięcy osób. Wspólnota Łęczyńska (32/2021) w najnowszym numerze zwraca uwagę, że cała ta sytuacja ma miejsce właśnie przez publiczną kasę za fundację, która dostała ponad pół miliona złotych, mimo że nie spełniała regulaminu konkursu. TVP Lublin o niczym takim nie wspomniało. Wrzucono tylko zdjęcie jednego maila i nie wspomniano o tym dlaczego mogło dojść do takich gróźb. Zdaniem „dziennikarzy” winą jest zapewne sama, „bezpodstawna” nienawiść do PiS. Ale to co mogło być tego przyczyną, to mądrzejsze o tym nie wspominać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz