Wyjazd z Lublina o 23:30. Do Słupska dojechaliśmy około ósmej rano. Wszystko to po to by znaleźć się na konwencji prezydenckiej Roberta Biedronia.
Pierwszy raz miałem okazję być w Słupsku. Widać, że miasto jest bardzo zadbane, co możemy zawdzięczyć prezesowi Wiosny.
Nasza konwencja odbyła się w filharmonii.
Pierwszy raz miałem okazję być w Słupsku. Widać, że miasto jest bardzo zadbane, co możemy zawdzięczyć prezesowi Wiosny.
Nasza konwencja odbyła się w filharmonii.
Tłumy były niesamowite. Zjechała się cała Polska.
Będę dumnie działać w sztabie. Zrobiłem sobie zdjęcie z posłanką Małgorzatą Prokop-Paczkowską.
Oraz z wicemarszałkiem sejmu Włodzimierzem Czarzastym.
Idziemy po jak najlepszy wynik.
Edit: 21:00
Jesteśmy nadal w trasie. Lublin za ok. 200 km. Chciałem opisać co nieco moje wrażenia z dzisiaj. Bardzo ucieszyła mnie frekwencja. Była wręcz szokująca. Cieszę się, że wszystkie trzy partie wsparły jedną osobę bliską lewicowym ideałom. Dobrze wiedzieć, że mamy proeuropejskiego kandydata, który nie boi się działać na rzecz klimatu, służby zdrowia i spraw społecznych takich jak minimalne emerytury.
Obecnych było wielu posłów, którzy zawsze są otwarci na innych.
Dzisiaj, jak już mówiłem, zwiedziłem Słupsk po raz pierwszy i jestem naprawdę pod wrażeniem jak cudowne jest to miasto.
Byłem też oczywiście w Faktach (zawsze się gdzieś wkręcę).
Założyłem na siebie tęczową flagę, żeby pokazać, że jestem mniejszością, która czuje się wspierana przez Roberta.
Niesamowitym jest fakt jak wielu ludzi poczuło, że Robert jest kandydatem dla nich. Widziałem wiele okrzyków pełnych entuzjazmu za każdym razem gdy padała propozycja zmiany Polski na taką jaką jest w naszych marzeniach.
To jest właśnie nasz kandydat!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz