sobota, 29 listopada 2025

Styl w stylu

Mieliśmy dzisiaj przez cały dzień zajęcia w starej auli w gmachu głównym UEK. Nigdy wcześniej nam się tak nie trafiło. Dawniej była to kaplica, dzięki czemu mieliśmy tam nietypową akustykę. 

Popołudniem, poszliśmy ekipą na Kazimierz, bo mieliśmy imprezę urodzinową w planach. Niestety wcześniej się z niej ewakuowałem, bo jutro muszę wstać najpóźniej o czwartej trzydzieści, żeby zdążyć na pociąg do Warszawy na szóstą rano. A co będę robić w Warszawie? Powiem jutro. Niemniej jednak ekscytuję się jak głupi. 

Brak komentarzy: